Zła dieta to jeden z podstawowych grzeszków, jakim ulegamy każdego dnia. Stres, wieczny pęd, brak czasu i sił na przygotowanie posiłku, który spełniałby nasze zapotrzebowanie na składniki odżywcze, z pewnością nie pomagają, kiedy chcemy długo cieszyć się zdrowiem oraz nie ulegać różnego rodzaju chorobom.

Szczególnie panowie chcą jak najdłużej pokazywać, że ich męska żywotność nie maleje z wiekiem. Niestety, coraz więcej mężczyzn w dzisiejszych czasach skarży się, że zauważa u siebie coraz poważniejsze problemy podczas stosunku seksualnego.

Zabójcy potencji – zła dieta

Pierwszym z czynników, które można winić za tego typu kłopoty, oczywiście, nie licząc zmian wywołanych przez skazy genetyczne bądź inne, przewlekłe choroby, które również mają wpływ na potencję, na przykład miażdżyca czy cukrzyca, jest nieodpowiednia dieta.

Większość panów to zadeklarowani mięsożercy, na dodatek wielbiciele schabowego z frytkami i piwa. Cóż, nie jest to jadłospis, który zostałby zatwierdzony przez dietetyka jako alternatywa zdrowego i zbilansowanego posiłku. Mężczyźni, w większości przypadków, spożywają coraz więcej nasyconych kwasów tłuszczowych, co przy nieodpowiednim trybie życia (siedząca praca, mało ruchu, ciągłe wykorzystywanie samochodu, nawet na krótkie odległości) sprawiło, że ich organizmy zaczynają się buntować. Bunt obejmuje nie tylko układ pokarmowy, ale także krwionośny, nerwowy, i rozrodczy.

Spożywanie wysokokalorycznych posiłków powoduje, że nasze ciało, by podołać olbrzymiemu wysiłkowi, by strawić taką ilość tłuszczu, angażuje w ten proces całą swoją siłę, nie pozostawiając jej wiele na inne, równie ważne dla mężczyzn aspekty, jak na przykład sprawność seksualną. Zmniejsza się libido, chęć na jakiekolwiek igraszki, a także przyjemność podczas współżycia, ponieważ istnieje poważne ryzyko, że organizm po prostu nie sprosta sytuacji i odmówi posłuszeństwa w najmniej oczekiwanej chwili.

Dieta na potencję – jaką wybrać?

Dużo lepiej sprawdzi się dieta lekkostrawna, najlepiej z dużą zawartością błonnika (rada dla panów – jedzcie kasze, otręby, pełnoziarniste pieczywo, warzywa strączkowe, takie jak groch, fasola, cieciorka, ciecierzyca), oraz warzyw i owoców w dowolnej ilości. Z mięs szlachetny schabowy musi ustąpić miejsca drobiowi, wołowinie, rybom, dzięki czemu ilość dostarczanych tłuszczów będzie w granicach normy. Warto również spożywać nabiał, który doda potrzebnej energii na co dzień, a który obecnie jest bardzo łatwo dostępny (na przykład jogurty, serki kanapkowe), co pomoże przygotować w dwie minuty smaczną, treściwą przekąskę, bez potrzeby sięgania, na przykład po niezdrowe batony.

W męskiej diecie wspierającej potencję nie może zabraknąć również przypraw. Podnoszą one smak potraw, ale również korzystnie wspierają i uszczelniają naczynia krwionośne, pomagając tym samym w transporcie krwi do każdego zakątka organizmu.

Przyprawy, które poleca się panom, to lubczyk (świetny jako przyprawa do zup i sosów), kolendra, czosnek, natka pietruszki, cynamon, chilli, pieprz cajeński, papryka czy choćby rozmaryn.
Stosowanie diety czy odpowiednie przyprawianie potraw, oczywiście, nie da efektów od razu. Jednak jest to metoda bardziej skuteczna i mniej inwazyjna, niż spożywanie popularnych niebieskich tabletek, a także jej efekty utrzymują się dłużej i są trwalsze.